kwi 13 2003

eH...


Komentarze: 2

Wczoraj spotkałam Agnieszkę z jej ukochanym :... Kiedyś nazywałam ją swoją przyjacółką,...dziś dzięki niej nie używam nawet tego słowa- zostało one wymazane z mego słownika; już nie potrafię ufać ludziom tak jak kiedyś...

Właśnie oglądam oferty- mam wybrać obóz. Jakoś nie mam ochoty nigdzie jechać :(..., na nic nie mam już ochoty...

kropeczka : :
LENKA
13 kwietnia 2003, 19:18
Ja dzieki mojej jak to nazywałam"przyjaciółce" tez juz nie uzywam tego słowa. Tak bywa... A co do obozu to moze wymieńmy sie bo ja z miłą chęcią bym sie przejechała np. do Grecji do Platamonu( jak rok temu) polecam!!!mmmmm
13 kwietnia 2003, 18:58
To "nieufanie" pewnie minie z czasem... bo zazwyczaj mija, a przynajmniej zostaje przytłumione...

Dodaj komentarz