bYłO, mInĘłO...
Komentarze: 2
Myślę... Ostatnim razem gdy byłam chora i w domku zostałam (tak jak dziś), leżałam w cieplutkim łóżeczku, za oknem płaczące niebo, w tle muzyka, a ja myślałam o Nim... Nie mogłam zapomnieć... Teraz jest inaczej- pamiętam, ale nie rozpamiętuję! Mam go gdzieś głęboko w sercu, pozostał jedynie sentyment..., tylko czasami wracają wspomnienia- jak teraz...
Dodaj komentarz